Jeden hydrauliczny wężyk może być przyczyną potopu na skalę blokową. Choć wobec powodzi to drobiazg, świetnie ujawnia typy reakcji na stres. Obywatel Lament wpada w histerię, zawodzi nad stratami wznosząc ręce do góry i przewiduje katastrofę finansowo-budowlaną. Zwiększa w ten sposób zamieszanie i doprowadza się do rozpaczy.
Pani Ktoś Powinien Za To Odpowiedzieć poddaje w wątpliwość zdolność wody do przesączenia się przez próg i podejrzewa sąsiadów, że wychlustali ją z mieszkania, by przerzucić na innych trud sprzątania. Swoją paranoiczną wizją świata podgrzewa napięcie i podnosi poziom agresji. Pan Skrzywdzony koncentruje się na użalaniu pt. Dlaczego To Spotkało Znowu Mnie? Do realnych strat dokłada poczucie niesprawiedliwości i krzywdy. Wszystkie dodatkowe emocje obciążają, utrudniają i zabierają energię.
Życzę wszystkim reakcji adekwatnej do sytuacji. Umiejętności realnej oceny rozmiarów i znaczenia wydarzenia oraz koncentrowania się na działaniu zamiast roztrząsaniu, lamentowaniu czy szukaniu winnych. Bo przecież zawsze przychodzi nowy dzień, tak jak w piosence Sławka Zygmunta "Opadły mgły, wstaje nowy dzień".
Anna Ławniczak