Nazajutrz czeka nas dalsza droga i zapierające dech w piersiach krajobrazy, a u jej celu – fantastyczne formy gór Acacus, jednej z najpiękniejszych krain w Libii. Z morza żółtego piasku wyłonią się niewysokie pionowe ściany skał we wszystkich odcieniach brązu. Wedle wierzeń Tuaregów góry te zamieszkałe są przez dżiny – złe duchy, które czasami ukazują się wędrowcom. Fenomenem na skalę światową są występujące w górach Acacus ryty i freski naskalne z czasów neolitu, będące nieocenionym źródłem wiedzy o prehistorycznych mieszkańcach Sahary oraz o zmianach klimatycznych, jakie dokonały się na tym obszarze; Sahara była bowiem niegdyś zieloną krainą, obfitującą w wodę i zwierzynę. Dzisiaj obszar Gór Acacus z ich malowidłami wpisany jest na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Przygotowana przez naszych towarzyszy podróży kolacja będzie, jak zawsze, miłym momentem na rozmowy, na wymianę życiowych doświadczeń, wzajemne poznawanie się. Potem, leżąc już w śpiworach, ze wzrokiem utkwionym w niebo usiane gwiazdami, po które można sięgnąć ręką, zasypiamy spokojnie po kolejnym, dobrym dniu.
Przeczytaj także artykuł Tamary Dubiel Etiopia - między historią a legendą.
Tamara Dubiel - od lat studenckich z zamiłowania pilot i przewodnik. Kilka lat przepracowanych w korporacjach było zakosztowaniem tzw. stabilizacji, za którą tęskniła, ale której nie polubiła. Trzy lata temu oddała służbowe auto oraz komórkę i założyła Biuro Podróży Aslema Tours, które prowadzi wspólnie z Sylwią Huber. |