Skórzana torebka z wielbłądem, nargila, torba daktyli i przyprawy w eleganckich paczuszkach. Stylowa fotka na tle piramid lub Sfinksa. Czy tylko tyle można przywieźć z Egiptu? Arabowie dali Europie algebrę, astronomię, medycynę i mechanikę. Także misterne ornamenty oraz tajemnice piramid i grobów faraonów. Zwłaszcza artyści fascynowali się tą odmienną, romantyczną kulturą.
Przez dziewiętnasty wiek Polacy gromadzili zdjęcia i kolekcjonowali sztukę związaną ze Stambułem, Efezem, Jerozolimą i Kairem. Nie odbiegali tym od powszechnych europejskich fascynacji. W kanonie kształcenia artystycznego należało wówczas odbycie podróży na Wschód. Za pierwszego polskiego malarza orientalistę uznaje się Franciszka Tepę. Po krajach Orientu podróżowały rzesze artystów, wystarczy wymienić: Eugene’a Delacroix, Tadeusza Ajdukiewicza, Alfreda Wierusz-Kowalskiego, później zaś w XX wieku: Augusta Macke, Paula Klee czy Henri Matisse’a. Bolesław Prus napisał powieść „Faraon”, poeta Artur Rimbaud pozostawił swoje nazwisko wyryte wysoko na ścianie świątyni w Luksorze. A Henryk Sienkiewicz obejrzał piramidy i sztuka egipska... nie wywarła na nim wrażenia. Patrząc na Egipt, starałem się spojrzeć na pustynię, niebo, morze, Nil i żyjących tam ludzi – oczami tych, którzy podróżowali tam przede mną.
Zadałem sobie wówczas pytanie: jak Orientalizm wygląda dzisiaj?
W cieniu piramid pośród hałaśliwych rzek turystów. Pomiędzy historią ścieraną na pył przez gorące oddechy pustyni. Pod niebem z intensywnym światłem gwiazd, któremu nie dorówna żadna telewizja.
Czy Orientalizm dziś, to tylko niemodny dziewiętnastowieczny kierunek w cieniu dwudziestowiecznych awangard? Jeśli tak jest, tym bardziej budzi moje zaciekawienie, tym bardziej stanowi wyzwanie, tym bardziej jest drogą do poznania. Mój najnowszy projekt „Egipt” będzie miał trzy odsłony: fotograficzną, rysunkową i malarską.
Marek Sobczak
Przeczytaj także Marek Sobczak: sztuka nie jest do rozumienia i Tymoteusz Muśko: Nikifor Północy.
Zobacz w Galerii zrobione przez Marka Sobczaka rysunki z Egiptu, a także Marek Sobczak: Rosjanie, Marek Sobczak: Wieża Babel.