Ile razy zgodziłaś się zostać po godzinach, choć miałaś poczucie, że praca może być wykonana następnego dnia? Jeśli to tylko świadome, drobne ustępstwo, to w porządku. Ale jeśli jesteś z tego powodu wściekła i wyrzucasz sobie, że nie umiesz odmówić – masz problem z asertywnością. Pełnego wyrażania siebie i skutecznej obrony swoich praw można się nauczyć. Jeśli chcesz poznać, co nie pozwala ci odmówić przyjęcia na siebie kolejnej pracy, dlaczego tak trudno ci oznajmić, że nie życzysz sobie jakiegoś zachowania wobec ciebie albo zareagować, gdy ktoś narusza twoje prawa, skorzystaj z warsztatu „W zgodzie ze sobą”, który odbędzie się w maju w Warszawie.
Wiosna to pora miłosna. Czas oczarowań i uniesień opisywanych kaskadami słów piosenek i wierszy. Ale w maju wyrazami naszych uczuć obdarowujemy też Mamy, w czerwcu zaś rozpieszczamy Dzieci i honorujemy Ojców. Bo zakochaniem miłość zaledwie się zaczyna.
Jedno słowo, a tyle odcieni. Samotność bywa cierpieniem, ucieczką, mądrością, ciszą, bólem istnienia i radością przemiany. Ma w sobie coś ostatecznego, bo sami się rodzimy i sami umieramy. Może dlatego niełatwo samotność oswoić.
Moraliści mówią, że w rękach trzymamy swój los. Chiromanci twierdzą, że jest on na dłoniach wypisany. Lekarze potrafią z dłoni i paznokci dowiedzieć się sporo o naszym zdrowiu, policja nas po nich rozpozna. Kto by pomyślał, że ten kawałek ciała jest taki gadatliwy.
W trudnych doświadczeniach kryje się głęboki sens. Niełatwo go dostrzec, gdy jesteśmy w samym środku cierpienia. Ale to, co wydarza się w życiu zwykle dzieje się po coś. Dlaczego spotkałam tego mężczyznę, który utopił nasz wspólny świat w alkoholu? Czemu związałam się z hazardzistą lub wiecznie cierpiącym chłopcem, domagającym się opieki? Bo miał mi pomóc odzyskać godność, zaufanie do siebie i stanowczość. Ale zobaczyłam to dopiero wtedy, gdy wydobyłam się z pułapki współuzależnienia.
Strona 4 z 7